Rok zmian siatkarzy Indykpolu AZS Olsztyn Rok 2021 był rokiem wielu zmian w drużynie Indykpolu AZS Olsztyn. Zmienił się sztab szkoleniowy, zmienili się zawodnicy, a przede wszystkim – miejsce rozgrywania domowych spotkań. rozgrywali w oddalonej o 70 kilometrów od Olsz- tyna – Iławie. – Pojawiły się dyskusje, czy nie moglibyśmy grać w hali Uniwersytetu Warmiń- sko-Mazurskiego w Kortowie. Niestety, nie było takiej możliwości. Hala nie spełnia bowiem kilku wymogów, jakie stawia przed nami Polska Liga Siatkówki – wysokość od parkietu do su昀椀tu, licz- ba miejsc dla publiczności czy wymagania tech- niczne względem telewizji. Mieliśmy do wyboru dwa obiekty w naszym województwie – Iława i Elbląg. Ze względu na dobre relacje z władzami miasta Iławy, gdzie co roku rozgrywamy mecze towarzyskie, podjęliśmy decyzję, aby to tam od- bywały się nasze spotkania domowe – przyznał Tomasz Jankowski, prezes zarządu klubu. Przeprowadzka wiązała się także ze zmianą bazy treningowej. Dzięki dobrej współpracy z władzami Po nieudanym sezonie 2020/21, w którym siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zajęli do- UWM drużyna w pełni przygotowuje się na obiektach piero dziesiąte miejsce, w zespole zaszło wiele zmian. Pierwszą z nich było odejście uczelnianych. – Jako klub jesteśmy za to wdzięczni. kilku siatkarzy. Z drużyną pożegnali się m.in. Wojtek Żaliński, Przemysław Stępień, Nie było to łatwe, bowiem w hali odbywają się rów- Damian Schulz czy Dima Tieromienko. W ich miejsce władze klubu pozyskały Jana nież inne zajęcia, a nie możemy zapomnieć o stu- Firleja, Karola Butryna, Toreya Defalco, Taylora Averilla czy Szymona Jakubiszaka. dentach. Wspólnie udało nam się dopasować gra昀椀k W ciągu 12 miesięcy aż trzech trenerów prowadziło siatkarzy Indykpolu AZS. tak, aby siatkarze mieli idealne warunki do pracy Mimo przedłużenia kontraktu z Danielem Castellanim na sezon 2021/22 argentyń- – dodaje Tomasz Jankowski. ski szkoleniowiec w maju poprosił o rozwiązanie umowy. Władze klubu zgodziły się Pierwszy sukces Indykpolu AZS Olsztyn w nowym i zakontraktowały Marco Bonittę. Kibice mogli kojarzyć włoskiego trenera m.in. z przy- składzie miał miejsce już w sierpniu. Akademicy gody w żeńskiej reprezentacji Polski. I jak się później okazało, Bonitta w Olsztynie nie z Kortowa zwyciężyli w turnieju siatkówki plażo- dotrwał do końca roku. Z powodów osobistych obie strony zdecydowały się zakończyć wej PreZero Grand Prix PLS. Udział w nim wzię- współpracę, a tuż przed świętami Bożego Narodzenia stery w ekipie z Kortowa objął ło 16 ekip PlusLigi oraz Tauron 1. Ligi. Ponadto utytułowany argentyński szkoleniowiec – Javier Weber. najlepszym zawodnikiem turnieju został wybrany Kolejna zmiana to miejsce rozgrywania domowych spotkań. Z powodu moderni- Mateusz Poręba. – Nasza drużyna „rosła” w trak- zacji hali Urania siatkarze ze stolicy Warmii i Mazur mecze w roli gospodarza cie turnieju i po trzecim dniu czuliśmy, że stać nas na zwycięstwo. Grało nam się bardzo fajnie, w ciężkich momentach pokazaliśmy charakter. Na- groda MVP cieszy, lecz mam nadzieję, że w trakcie sezonu halowego będzie jeszcze lepiej – przyznał środkowy akademików. I tak też się stało. Pierwsza część sezonu wypadła bardzo dobrze – rok 2021 akademicy z Kortowa zamknęli na 6. miejscu w ligowej tabeli. Cze- go można spodziewać się po zespole z Kortowa w drugiej? – Udowodniliśmy sobie, że potra昀椀my grać w siatkówkę, wygrywać mecze i być na faj- nym, wysokim miejscu w tabeli. Mam nadzieję, że udane pół roku będzie miało swoją kontynuację w kolejnych miesiącach. Stać nas na sprawienie niespodzianki – przyznał Marcin Mierzejewski, asystent trenera Indykpolu AZS Olsztyn. Autor tekstów o AZS Olsztyn: Mateusz Lewandowski Foto: archiwum klubowe 325