Hat trick Justyny MARZEC Blisko 50 medali wywalczyli nasi lekkoatleci podczas halowych mistrzostw Polski. Bank rozbiła Justyna Święty-Ersetic, a AZS AWF Katowice i AZS Poznań znalazły się w trójce najlepszych klubów tej imprezy. Święty-Ersetic po raz kolejny udowodniła, że jest zawodniczką nie do zdarcia. W 20 minut odprawiła wszystkie rywalki w indywidual- nej rywalizacji na 200 i 400 m. Na krótszym dystansie triumfowała ex aequo z Marleną Golą i rekordem życiowym 23.64. Na dłuż- szym wyprzedziła Małgorzatę Hołub-Kowalik, która w ten sposób zdobyła pierwszy medal dla nowego klubu – AZS UMCS Lublin (trzecia w azetesowej rywalizacji była Natalia Kaczmarek). – Cieszę się, że poprawiam się szybkościowo, choć nie ukrywam, że było trochę ciężko. Mam jednak serce walczaka. Udało mi się towany na lepszy wynik, jednak samemu ciężko jest o taki na tyle kontrolować bieg na 400 m, aby wrócił do mnie tytuł halo- powalczyć. Cały czas kontrolowałem rywali, nie czułem się wej mistrzyni Polski. Te mistrzostwa będą dla mnie bardzo dobrym zagrożony, a priorytetem było dla mnie zdobycie kolejnego treningiem na przyszłość – mówiła gwiazda zawodów, która po 90 medalu. Dla nas hala jest przerywnikiem w treningu. To nie minutach do dwóch złotych medali indywidualnie dołożyła trzeci jest nasz dystans docelowy. My chodzimy przecież 20 lub w rywalizacji sztafetowej 4×200 m z koleżankami z AZS AWF 50 km – mówił Tomala. Katowice. Debiuty na najwyższym stopniu podium zaliczyła tymczasem Żeńska sztafeta – obok biegu na 400 m – była jedną z siedmiu trójka naszych zawodników. W biegu na 400 m Kajetan Du- konkurencji, w których przedstawiciele AZS zajęli wszystkie szyński wywalczył pierwsze złoto wśród seniorów. – Miałem miejsca na podium (azetesiaka zabrakło na nim tylko w 3 bardzo dużo szczęścia, a do tego fory od Rafała Omelki, który z 31 rozegranych!). Całkowicie zdominowaliśmy także wygrany 20 minut wcześniej wystartował w 昀椀nale 200 m. Niezależnie przez Klaudię Siciarz bieg na 60 m ppł (8.02 sek.), pchnięcie od tego musiałem jednak pokazać wolę walki i charakter kulą (pierwszy mistrzowski tytuł Mai Ślepowrońskiej i rekord podczas przepychanek. To było dla mnie dużo ważniejsze życiowy 16,64 m), trójskok, w którym znów najlepsza była Ad- i z tego jestem bardzo dumny – komentował. rianna Szóstak (rekord życiowy 13,46 m), a także skok w dal Pierwsze złoto po przejściu do AZS UMCS Lublin w trójsko- panów, w którym wszyscy medaliści poprawili swoje najlepsze ku zdobył utytułowany Karol Ho昀昀mann, który pod długiej wyniki, a pierwszy był Mateusz Różański (7,80 m). przerwie spodziewał się gorszego wyniku. – Nie powiem, Jego klubowy kolega z AZS Politechniki Opolskiej Dawid Tomala że po kontuzji jestem takim samym zawodnikiem, bo półtora po raz szósty z rzędu wygrał zaś chód na 5 km. – Byłem przygo- roku rehabilitacji zostawiło ślad. Wiadomo, że bardzo chciał- bym wrócić do regularnych skoków na poziomie 16,70 m, ale zdarzają się takie konkursy jak dzisiaj, gdzie są to okolice 16 metrów – mówił 31-latek. Niecodziennego wyczynu dokonała Anna Pólkowska. Za- wodniczka AZS AWFiS Gdańsk, wcześniej znana jako Dobek, biegała dotąd 200 i 400 m. W HMP wystartowała tymcza- sem na 800 m i po raz pierwszy indywidualnie została se- niorską mistrzynią Polski. – Rekordu życiowego nie pobiłam. Z osiągniętego czasu nie byłam więc zadowolona. Co innego pierwsze miejsce, bo jego kompletnie się nie spodziewałam. Może trenerzy wspominali o szansie medalowej, ale podcho- dziłam do tego z przymrużeniem oka. W Toruniu nastawiałam się na mocny bieg i fajnie, że się udało – komentowała. Dwa pozostałe złote medale przypadły zespołom OŚ AZS 26

Kronika AZS 2020 - Page 26 Kronika AZS 2020 Page 25 Page 27