Futsalowe królowanie, WRZESIEŃ czyli ostatni taniec jagiellonek To wydarzenie bez precedensu! W ekstralidze futsalistek trzy pierwsze miejsca zajęły zespoły AZS. Turniej Final Four rozegrano w Poznaniu. Jagiellonki w ten sposób obroniły mi- strzostwo Polski (to ich piąty tytuł w historii) i po raz siódmy z rzędu stanę- ły na podium. Jak się niebawem okazało, najbardziej utytułowany zespół dam- skiego futsalu w Polsce przestał istnieć. To efekt kontrowersyjnej decyzji PZPN, który nie pozwolił krakowiankom na rozegranie zaległego spotkania w za- wieszonych rozgrywkach trawiastych i zdecydował o utrzymaniu wyników ga r u ekstraklasy przy nierównej liczbie spo- w J a tkań. W momencie przerwania rozgry- ł s o wek AZS UJ był czwarty w tabeli, ale d a miał do rozegrania zaległy mecz… z naj- : R o t gorszym zespołem. Pewne zwycięstwo o F dałoby AZS UJ awans na drugą lokatę W dniach 18–19 września w Poznaniu spotkały się cztery zespoły futsalowe, które zajęły i tytuł wicemistrza Polski. pierwsze i drugie miejsca w dwóch grupach najwyższej klasy rozgrywkowej kobiet pro- Mimo protestów i nagłaśniania sprawy wadzonej przez Polski Związek Piłki Nożnej. Celem spotkania była bezpośrednia walka PZPN nie ugiął się, a w Krakowie obe- o medale mistrzostw Polski. Aż trzy drużyny występowały z azetesowskim gryfem na szli się smakiem. Okazało się, że łącze- piersiach: AZS Uniwersytetu Jagiellońskiego, AZS Uniwersytetu Ekonomicznego Słomni- nie gry w futsal i piłkę nożną na naj- czanka Słomniki z Krakowa oraz gospodynie z AZS Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. wyższym poziomie (to z powodu kolizji Stawkę uzupełniła drużyna Rolnika Głogówek. terminów obydwu ekstraklas doszło do W zgodnej opinii szkoleniowców wymuszona przerwa w treningach i rozgrywkach nie- przełożenia spotkania) nie było w smak korzystnie wpłynęła na wszystkie zespoły. Zawodniczkom nie sposób było odmówić związkowym władzom. Następstwem waleczności na parkiecie, jednak kolejne elementy sztuki gry w futsal prezentowały one była decyzja klubu o rozdzieleniu oby- w Poznaniu na znacznie niższym poziomie niż w trakcie pierwszej części rozgrywek prze- dwu dyscyplin. – Mamy świadomość, rwanych pandemią. To przez nią 昀椀nałowy turniej rozgrywany był przy pustych trybunach, że znacząco osłabia to potencjał kobie- a mecze mogły obserwować z trybun tylko zawodniczki, członkowie sztabów poszczegól- cego futsalu w Polsce. Decyzja PZPN nych drużyn oraz wąskie grono osób akredytowanych na turniej przez PZPN. utwierdza nas jednak w przekonaniu, że W pierwszym dniu rozegrano mecze pół昀椀nałowe, których stawką było prawo do wy- podjęliśmy słuszne kroki – podsumował stępu w meczu o złoty medal. Poznański UAM pokonał UEK Kraków (4:1), natomiast UJ prezes AZS UJ, Konrad Wełpa. zostawił w pokonanym polu ekipę z Głogówka (5:0). Oba spotkania tylko chwilami były Skład zwycięskiego zespołu AZS UJ: wyrównane, a zwyciężczynie nie pozostawiły obserwatorom cienia wątpliwości, kto był Małgorzata Bartosiewicz, Ewelina lepszy na parkiecie. Bolko, Agnieszka Bryzek, Karolina W drugim dniu walczono już o konkretne medale. W meczu o trzecie miejsce UEK Kraków Dul, Karolina Klabis, Wiktoria Mali- pokonał po ciężkim boju Rolnika 3:1. Bramki dla zwyciężczyń zdobyły Kornelia Dudziak, nowska, Zuzanna Maronde, Justyna Julia Szostak i Patrycja Gruchacz. Maziarz, Denisa Mochnacka, Natalia W spotkaniu o złoto zmierzyły się faworyzowane zespoły UAM i UJ. Poznanianki, po- Nosalik, Kinga Wilk, Weronika Wójcik, zbawione żywiołowego dopingu, jaki zazwyczaj towarzyszy ich meczom we własnej hali, Natalia Wróbel, Anna Zapała. Trener: uległy krakowiankom z UJ 0:2. Mecz był bardzo wyrównany, ob昀椀tował w sytuacje bram- Krzysztof Mastalerz, asystent: Krzysz- kowe, ale jego losy ważyły się do ostatniej minuty. Bramki dla UJ zdobyły Małgorzata tof Swół, kierownik zespołu: prezes KU Bartosiewicz oraz bramkarka Karolina Klabis, która strzałem z własnego pola karnego AZS UJ, Konrad Wełpa. dopiero na kilka sekund przed końcowym gwizdkiem przesądziła o zwycięstwie krako- Sukces jego drużyny w ekstralidze futsa- wianek. Jak najbardziej zasłużenie wywalczyła też tytuł MVP turnieju, w którym ani razu listek nazwano przez to ostatnim tańcem nie dała się pokonać. jagiellonek. Nie oznaczało to rezygnacji – Ta nagroda po prostu jej się należała nie tylko ze względu na dobrą dyspozycję podczas z walki w tych rozgrywkach, ale do ko- Final Four, ale także przez pryzmat całego sezonu. Był to bardzo trudny rok, zważywszy lejnego sezonu miał być przygotowany na pauzę w rozgrywkach spowodowaną pandemią. Po półrocznej przerwie z futsalem zupełnie nowy skład, od którego trudno w turnieju 昀椀nałowym zagraliśmy wyśmienicie, prezentując wysoki poziom sportowy – ko- było oczekiwać walki o kolejną obronę mentował trener Krzysztof Mastalerz, dla którego był to zarazem pierwszy triumf w roli mistrzowskiego tytułu. głównego trenera AZS UJ. Piotr Kuś, DS 74

Kronika AZS 2020 - Page 74 Kronika AZS 2020 Page 73 Page 75