Aktywna Zielona Góra Czteromiesięczne przemiany dobiegły końca! 20 mieszkań- ców Zielonej Góry wzięło udział w trzeciej edycji projektu „Aktywny Zielonogórzanin”. Mimo pandemii uczestnicy osiągnęli świetne rezultaty. Realizacja programu pozwoliła na zapobieganie nadwadze i otyłości łowie i na samym końcu przeprowadzono pomiary, których rezultaty oraz poprawę aktywności. Projekt wpłynął również na zwiększenie końcowe okazały się wyśmienite. poziomu wiedzy uczestników, wzbudzając świadomość układania ra- – Nigdy się nie poddałam, choć były i słabsze momenty. Nieraz cią- cjonalnego planu żywienia i aktywności 昀椀zycznej. gnęłam za sobą nogi do domu, ale w głowie kotłowały się tylko dobre – Covid-19 znacząco zmienił przebieg tegorocznego programu. Długo myśli. Żaden wycisk mnie nie zniechęcił. Robię przemyślane, kolorowe dopisująca dobra aura za oknem pozwoliła na treningi w przestrzeni i mądre zakupy. Przygotowuję ryby i owoce morza. Nie chodzę na skró- otwartej. Uczestnicy brali udział w rajdach rowerowych, marszobie- ty. Co więcej, w wieku 34 lat nauczyłam się robić przysiad! Poznałam gach i zajęciach ogólnorozwojowych. W miesiącach jesiennych dla garść cudownych osób, za które długo będę wdzięczna losowi. To było zielonogórzan zaplanowaliśmy treningi strzelectwa oraz cross昀椀tu – niezwykłe doświadcz nie. Bezcenne – podsumowała Ola, uczestniczka mówił Marek Lemański, koordynator projektu. projektu, która pozbyła się 10 kilogramów. Bene昀椀cjenci programu mogli liczyć również na warsztaty z dietety- Projekt przy wsparciu 昀椀nansowym miasta Zielona Góra realizował kiem i psychologiem. Zielonogórzanie otrzymali dostęp do poradni- Klub Uczelniany Akademickiego Związku Sportowego Uniwersytetu ków i pomocnych webinarów. W pierwszym dniu projektu, jego po- Zielonogórskiego. wszyscy są bardzo przychylni, starając się mi pomóc. Mimo że nie Wszystko można! jestem tam często, to bardzo lubię tam wracać i trenować. Lubuskie jeziora są równie piękne jak te mazurskie. Anna Puławska została mistrzynią Polski Skąd miłość do kajakarstwa? - Miłość do kajakarstwa rozwijała się przez to, że mieszkałam na Ma- i wywalczyła kwali昀椀kację na igrzyska olimpijskie. zurach i z okna codziennie mogłam podziwiać jezioro Czos. Aż żal było nie skorzystać właśnie z kajakarstwa. Z siostrą bliźniaczką podziwia- Czy zatem był to udany rok dla kajakarki AZS liśmy z okna kajakarzy i chciałyśmy być tacy jak oni. Na pierwszych AWF Gorzów Wlkp.? zajęciach trenerzy od razu nas zauważyli. Wolisz pływać w dwójce czy czwórce? Jak wygląda współpraca w takim teamie, sko- ro podczas wyścigu nie rozmawiacie? - Obie osady są ciekawe i chyba nie mam takiej, którą bardziej lubię. Urodziłaś się w Mrągowie. Jak to się stało, że znalazłaś się na drugim końcu W obu czuję się bardzo dobrze. Na treningu możemy powiedzieć sobie Polski i trenujesz w AZS AWF Gorzów? Czy lubisz trenować na wodach wo- wszystko i wtedy jest czas, by poprawiać błędy. W wyścigu każda jewództwa lubuskiego? z nas już wie, co ma robić. - Urodziłam się w Mrągowie i tam do 18. roku życia uczyłam się Rok 2020 niespodziewanie pokrzyżował plany wielu sportowcom. Jak wyglądał w szkole i trenowałam. Wiedziałam, że aby móc dalej się rozwi- jać, muszę znaleźć miejsce w Polsce, gdzie będę mogła połączyć w twoim wykonaniu? studia i sport. Dużo rozmawiałam z Karoliną Nają, która podsu- - Odebrałam go jako dodatkowy rok przygotowań, czyli taki bonus. nęła mi pomysł spróbowania właśnie w Gorzowie Wlkp. Długo Starałam się myśleć pozytywnie i jak najwięcej wyciągnąć z tego roku, się nie zastanawiałam i od razu podjęłam decyzję. Teraz wiem, by w 2021 być jeszcze bardziej skuteczniejsza. że to była najlepsza decyzja, ponieważ większość czasu spędzam Udało ci się potwierdzić wysoką formę na mistrzostwach Polski i wywalczyć kwa- na zgrupowaniach i gdy pojawiam się na uczelni czy w klubie, li昀椀kację olimpijską. - Zajęłam pierwsze miejsce na swoim koronnym dystansie - kajakowej jedynce na 500 m. Uważam, że mimo tak dziwnego sezonu pokaza- łam, że wszystko się da i wszystko można. Zdobywając kwali昀椀kację na igrzyska, wiedziałam, że wywalczyłam ją dla kraju i że jeszcze bar- dzo dużo pracy przede mną. Na igrzyska wyjadą tylko najlepsze osady i zawodniczki, więc by potwierdzić swoje wyniki, musiałam trenować tak, by na mecie być z siebie zadowoloną i powiedzieć, że zrobiłam wszystko. Zdobyłaś medale na mistrzostwach świata, igrzyskach europejskich oraz mi- strzostwach Europy. O czym marzy tak utytułowany sportowiec? - O czym marzę? Jak każdy sportowiec - o tym najważniejszym krążku w kolekcji, czyli o medalu olimpijskim. Autor tekstów LOŚ AZS: Dawid Piechowiak Foto: archiwum prywatne Anny Puławskiej 317

Kronika AZS 2020 - Page 317 Kronika AZS 2020 Page 316 Page 318